Polacy uwielbiają suplementy diety. Według raportu „Narodowego Testu Żywienia Polaków 2024” opracowanego przez Medonet przyjmuje je aż 61% z nas. Najczęściej sięgamy po preparaty multiwitaminowe, które mają wzmacniać odporność. Powodzeniem cieszą się również suplementy usprawniające trawienie i zdolności intelektualne oraz na poprawę urody.
Z wiekiem nasze ciało zaczyna produkować coraz mniej kolagenu, czyli białka, które odpowiada za jędrność skóry, mocne włosy, elastyczne stawy i zdrowe kości. Niestety, już po 25. roku życia jego ilość w organizmie zaczyna spadać, a po 40. proces ten wyraźnie przyspiesza. Efekt? Dobrze widzimy – to zmarszczki, wiotka skóra, łamliwe paznokcie i bóle stawów. Nic dziwnego, że suplementacja kolagenem stała się ostatnio bardzo modna. Coraz więcej kobiet sięga zwłaszcza po kolagen do picia, który ma wysoką przyswajalność i często wzbogacany jest o dodatkowe składniki aktywne, np. na dobry sen czy poprawę nastroju. Jednak na rynku dostępnych mamy mnóstwo tego typu produktów i nie wszystkie są tak samo skuteczne. Co wybrać? Podpowiadamy!
– Kolagen wspomaga odbudowę stawów, ale także, co jest bardzo ważne, łagodzi ból w chorobie zwyrodnieniowej stawów – mówi lekarz Marek Skoczylas. Specjalista dodaje, że niestety cena tego składnika bywa zaporowa, ponieważ miesięczna suplementacja kolagenu może kosztować nawet 80 zł – wiadomo, że nie wszystkich stać na taki wydatek. Na szczęście jest sposób, by każdy mógł pozwolić sobie na to dobro. Lekarz zdradził na swoim kanale na YouTube swój przepis na domowy kolagen. Jego przygotowanie zajmie tylko 20 minut, a wykorzystując go można zaoszczędzić sporą kwotę.
Ta witamina nie jest tak popularna, jak chociażby witamina D, więc mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak istotna jest dla naszego zdrowia. A zwłaszcza dla zdrowia osób w „pewnym” wieku. Jeśli chodzi o seniorów, jest to jeden z najważniejszych składników odżywczych. Poprawia pracę mózgu, zmniejsza ryzyko wystąpienia demencji i choroby Alzheimera, przyczynia się także do obniżenia cholesterolu LDL i trójglicerydów, dba o serce, przeciwdziała zawałom. Wiesz, o którą witaminę chodzi?
Kortyzol to jeden z najważniejszych hormonów steroidowych wydzielanych przez ludzki organizm w odpowiedzi na stres. Jest produkowany w korze nadnerczy i kontrolowany przez specjalny układ w mózgu (podwzgórze–przysadka–nadnercza). Jego głównym zadaniem jest przygotowanie organizmu na sytuację walki lub ucieczki. Wzrost poziomu kortyzolu powoduje m.in. podwyższenie ciśnienia krwi, zwiększenie stężenia glukozy we krwi i tłumienie reakcji odpornościowej.Kortyzol, określany mianem „hormonu stresu”, nie jest naszym wrogiem. Dzięki niemu organizm jest w stanie szybko reagować na zagrożenie. Niestety, długotrwała ekspozycja na stres prowadzi do przewlekle podwyższonego poziomu tego hormonu, co niestety nie jest już dla nas dobre.
W trosce o zdrowie sięgamy po najróżniejsze suplementy. Często wydaje nam się, że to po prostu podstawa, aby „coś łykać”. Bo nawet jeśli nie do końca zdrowo się odżywiamy, w ten sposób nadrobimy ewentualne braki. A jak jest naprawdę?Od czego zależy nasze zdrowie? Na te pytania odpowiada w rozmowie z Pacjentami Anna Syrkiewicz, lekarz medycyny rodzinnej i trycholog.
Wspiera gojenie ran, dba o naszą odporność, jest niezastąpiony w walce z trądzikiem. To bardzo cenny dla naszego organizmu pierwiastek, a jego niedobór może prowadzić do poważnych chorób.Czy powinniśmy go suplementować? To kwestia dla lekarza. Ale na pewno warto zadbać o to, by w naszej codziennej diecie go nie zabrakło.
Kwasy wielonienasycone odgrywają kluczową rolę w organizmie człowieka, wspierając funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, nerwowego oraz regulując procesy zapalne. Ich szczególnie ważnymi przedstawicielami są kwasy omega-3 i omega-6. Ponieważ organizm nie potrafi ich samodzielnie syntetyzować, muszą być dostarczane z dietą.Nazwa omega-3 pochodzi od struktury chemicznej tych kwasów tłuszczowych. Pierwsze wiązanie podwójne w ich łańcuchu znajduje się przy trzecim atomie węgla od końca metylowego, co odróżnia je od kwasów omega-6, w których pierwsze wiązanie podwójne znajduje się przy szóstym atomie węgla.
Metabolizm to zespół złożonych procesów, które zachodzą w organizmie, aby przekształcić spożywane jedzenie i napoje w energię. To od jego tempa zależy szybkość, z jaką nasz organizm spala kalorie, przez co odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu prawidłowej masy ciała, poziomu energii i ogólnego stanu zdrowia. Niewiele osób wie, że pewne popularne produkty spożywcze mogą "podkręcić" nasz metabolizm. Co warto włączyć do naszej diety?
Wiele osób poszukuje "magicznego środka", który pomoże w dążeniu do osiągnięcia wymarzonej sylwetki. Choć bez zbilansowanej diety i regularnej aktywności fizycznej trudno o pożądane efekty, to są substancje, które mogą znacznie ułatwić nam walkę z niechcianymi kilogramami.
Główny Inspektorat Farmaceutyczny podjął decyzje o wstrzymaniu na terenie całego kraju obrotu lekiem na astmę. Z przeprowadzonych badań wynika, że produkt może stanowić istotne zagrożenie dla zdrowia pacjentów. Decyzja dotyczy wszystkich partii leku i otrzymała rygor natychmiastowej wykonalności.
Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał decyzję o wycofaniu czterech serii syropu na kaszel. Wykryto brak stabilności produktu oraz wyciek z butelek w wyniku nieodpowiednio dopasowanej nakrętki. Stwarza to zagrożenie dla pacjentów, zwłaszcza z obniżoną odpornością i seniorów. Niekompatybilna z butelką zakrętka oznacza nieszczelność opakowania.
Ashwagandha jest w Polsce chwalona za cudowne właściwości redukujące stres, poprawiające pracę tarczycy, wspomagające koncentrację, a nawet - odchudzanie. Ashwagandha, czyli żeń-szeń indyjski w Danii został jednak zakazany przez władze. Powód? Negatywny wpływ na gospodarkę hormonalną. Natomiast w Polsce nie ma żadnych ograniczeń i ashwaghandę można kupować, z czego korzystamy na potęgę. Pytanie tylko czy to dobrze? Na co zwrócić uwagę podczas suplementacji ashwagandhy? Jakie wywołuje skutki uboczne?
Leki z grupy SSRI przepisywane są zwykle w leczeniu depresji i wielu innych zaburzeń. Wiele osób ma obawy przed ich stosowaniem, bowiem mówi się o skutkach ubocznych, które wywołują, a także o tym, że przytępiają emocje. A jak jest naprawdę? Przeprowadzono badanie, z którego płyną bardzo ważne wnioski. Warto się z nimi zapoznać.
Według sondażu ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego jesienią 2020 roku 64% dorosłych Polaków zażywało suplementy diety, z czego większość regularnie. Tylko co trzecia osoba stosowała je po konsultacji z lekarzem. Tymczasem suplementacja niedopasowana do potrzeb danej osoby może mieć negatywne skutki dla zdrowia.Polacy lubią suplementy diety i przyjmują ich dużo. Zimą wiele osób decyduje się na suplementację witamin D i C – w celu poprawy odporności. Przez cały rok chętnie sięgamy po magnez, często w połączeniu z witaminą B6, które zgodnie z obietnicami reklam mają pomagać w redukcji stresu i zmęczenia. Okazuje się jednak, że takie preparaty nie zawsze są pomocne, a bywają nawet szkodliwe.
Dzisiejsze szybkie i intensywne tempo życia, gdzie jesteśmy przytłoczeni ilością informacji, wymaga od nas umiejętność koncentracji i zapamiętywania. Niestety wiele osób ma z tym problem, a przyczyna może być różna — od problemów ze snem po rozwój groźnych chorób. Często z pomocą przychodzą jednak suplementy diety, które wspomagają pamięć i skupienie. Jakie są wskazania do rozpoczęcia suplementacji, a także które z oferowanych w aptece produktów naprawdę działają? Odpowiadamy.
Wielu uważa osoby z ciągłą ochotą na słodycze za łasuchów. Okazuje się jednak, że problem wcale nie musi w tym tkwić. Chodzi bowiem o brak ważnego minerału. Co i jak należy suplementować? Podpowiadamy.
Ludzie chorują na potęgę. W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch miesięcy wzrost jest pięciokrotny. Każdego tygodnia przybywa ok. 40-50 tys. chorych. Czy to już epidemia?Pewne jest to, że nie tylko przychodnie, ale i apteki przeżywają w ostatnim czasie oblężenie. Co za tym idzie, istnieje zagrożenie, że może zabraknąć leków. Ale – jesteśmy w środku sezonu grypowego.
Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował, że w aptekach brakuje klarytromycyny. To jeden z najważniejszych antybiotyków, jeśli chodzi o leczenie infekcji układu oddechowego, w tym, m.in., krztuśca. Ta choroba rozprzestrzenia się z niespotykaną do tej pory prędkością. W ubiegłym roku odnotowano ponad 32 tys. zakażeń. To ponad 30 razy więcej niż rok wcześniej.
Mało które produkty cieszą się tak dużą popularnością, jak suplementy diety. Kupujemy ich bardzo dużo, zarówno w aptekach stacjonarnych, jak i w sklepach internetowych. Oczekujemy również po nich wiele – a to, jak zapewniają producenci, są one w stanie nam dać.Rzeczywistość to jednak zupełnie co innego! Wiele suplementów działa w bardzo niewielkim stopniu, mnóstwo ich składników po prostu się nie wchłania, a niektóre wręcz mogą działać na naszą niekorzyść.
Wykryto przekroczenie dopuszczalnego poziomu alkaloidów pirolizydynowych w popularnej herbatce z pokrzywy. GIS ostrzega, że produkt stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia konsumentów, zwłaszcza dzieci.Pokrzywa znana jest ze swojego działania moczopędnego, przeciwzapalnego i poprawiającego trawienie. To jedno z ulubionych ziół Polaków. Warto sprawdzić, czy nie posiadamy w domu produktu z wadliwej partii.
Witaminy pełnią w naszym organizmie bardzo ważne funkcje, a ich niedobór może powodować poważne dolegliwości, a nawet choroby. Nasz organizm jednak zawczasu daje znać, że coś jest nie tak. Niedobór każdej witaminy objawia się w indywidualny, charakterystyczny sposób. Jednym z najbardziej dokuczliwych symptomów są koszmary, które zakłócają w nocy spokojny sen. O czym świadczą i czy można się ich pozbyć dzięki suplementacji?
Sąd Najwyższy przyznał rację Gemini Apps w sprawie portalu ReceptaGemini.pl. Gemini Apps to nowoczesny serwis służący do rezerwacji leków, w tym tych na receptę. Strona internetowa i aplikacja mobilna cieszą się dużym zainteresowaniem pacjentów. Coraz więcej Polaków kupuje leki przez Internet, gdyż pozwala to zaoszczędzić duże pieniądze.
Brytyjscy naukowcy opracowali suplement diety, który ma pomóc w walce z otyłością. Jego działanie polega na zmniejszeniu apetytu, ale, w przeciwieństwie do leków takich jak Ozempic, nie powoduje niepożądanych reakcji organizmu, jak nudności, czy biegunka.Co więcej, nowy suplement ma być tani. Jego wejście na rynek brytyjski i amerykański planowane jest jeszcze w tym roku. Kiedy będzie dostępny w innych krajach – na razie nie wiadomo.
Zimą, gdy słońca jak na lekarstwo, nasz organizm ma utrudnioną produkcję witaminy D. Niedobór tej kluczowej substancji może prowadzić do szeregu problemów zdrowotnych, od osłabionej odporności po złe samopoczucie. Poznaj 7 sygnałów, które mogą świadczyć o tym, że zimowe miesiące odbijają się na twoim poziomie witaminy D.Głównym źródłem witaminy D w organizmie człowieka jest światło słoneczne. Dzięki promieniowaniu UV nasze ciała przekształcają jej prekursory właśnie w niezbędną nam witaminę. Niestety w miesiącach zimowych jej naturalna produkcja jest utrudniona.
Niedobór magnezu może objawiać się na wiele sposobów, począwszy od skurczów mięśni, uczucia zmęczenia i osłabienia, aż po zaburzenia rytmu serca i objawy ze strony układu nerwowego. Biorąc magnez zapobiegawczo, nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że „profilaktycznie” nie oznacza „bez umiaru”. Skutki przedawkowania tego pierwiastka mogą być równie ciężkie, jak niedobór.
O tym, jak ważna jest dla naszego organizmu witamina D, czyli witamina słońca, wiedzą już nawet dzieci. Wspiera odporność, dba o nasze kości i zęby, wspomaga układ krążenia i serce, troszczy się nawet o nasze samopoczucie. Każdy powinien ją suplementować, szczególnie o tej porze roku, kiedy słońca mamy jak na lekarstwo. W pewnym wieku powinno to wręcz wejść w nawyk. Zalecenia WHO są takie, że kiedy kończymy 30 lat, suplementacja witamina D jest po prostu niezbędna.
Ostatnie badania naukowców z Wielkiej Brytanii sugerują, że popularne suplementy, które są powszechnie stosowane dla poprawy zdrowia, mogą w rzeczywistości stanowić zagrożenie. Przeprowadzone badanie, obejmujące ponad 415 tysięcy osób, wykazało, że niektóre suplementy mogą zwiększać ryzyko zawału serca oraz udaru mózgu.